Dlaczego warto ozonować jedzenie?
Żywność musi być w pełni bezpieczna, a jej spożycie nie może powodować ryzyka zatrucia. Producenci oraz przetwórcy produktów tego rodzaju muszą więc szczególnie dbać o przestrzeganie standardów higienicznych i rozważnie wybierać wykorzystywane produkty. Warto jednak pamiętać, że w przypadku większości wyrobów ich konsumpcja odbywa się dopiero po pewnym czasie od zakupu. Niezbędne więc okaże się wykorzystanie takich technik przygotowania ich do przechowywania, by nie dopuścić do pojawienia się jakiegokolwiek zagrożenia sanitarno-epidemiologicznego. Technologią, która będzie tu szczególnie użyteczna, okazuje się ozonowanie żywności. Przyjrzyjmy się, na czym ono polega i sprawdźmy, co oferuje.
Czym jest ozonowanie?
Proces ozonowania polega na tworzeniu trójatomowych cząsteczek tlenu, które oddziałują na substancje znajdujące się w swoim otoczeniu. Ponieważ w takiej formie tlen wykazuje niezwykle wysoką reaktywność chemiczną, może szybko powodować utlenianie związków, z którymi ma kontakt. Wytwarzanie ozonu jest możliwe dzięki specjalnym generatorom. Wykorzystują one prąd o wysokim napięciu do wywoływania tzw. wyładowań koronowych o charakterystyce zbliżonej do wyładowań atmosferycznych tworzących ozon podczas burzy. Efektem pracy generatora ozonu jest powstanie określonej ilości trójatomowego tlenu czerpanego wprost z powietrza atmosferycznego. Ozonowanie jest skuteczne nie tylko w przypadku bardziej złożonych związków chemicznych, ale także mikroorganizmów chorobotwórczych.
Co daje ozonowanie żywności?
Produkty żywnościowe charakteryzują się ograniczoną trwałością. Można je spożywać tylko przez pewien określony czas, ponieważ zmienia się ich konsystencja, walory smakowe, a przede wszystkim zachodzi proces psucia się. Jest on powodowany przez bakterie i grzyby rozwijające się na powierzchni konkretnych produktów. Zjawisko to można jednak znacznie opóźnić, eliminując większość z mikroorganizmów za sprawą ozonowania. Będzie ono skuteczne również dla pozbywania się toksyn.